Izrael

Zapraszam na krótka fotorelację z wyjazdu do Izraela w roku 2012.
Na zdjęciach Jerozolima, Morze Martwe, Jezioro Galilejskie...


Mogę już powiedzieć, że kilka lat minęło i koniec końców, to co pozostało, doczekało się publikacji. Ileż to przeżytych emocji wiąże się z tym wyjazdem… Jedna z nich to utrata większości zdjęć. Jak to zrozumieć? Na pierwszy rzut oka to kwestia nieuwagi, a jednak dała mi do myślenia w szerszej perspektywie. Przede wszystkim nasuwa się konkluzja: ZDJĘCIA TO NIE WSZYSTKO.